Zawyżona rozmiarówka – co to znaczy i jak nie kupować za małych ubrań?

Zakupy przez internet mają swoje zalety, ale niosą też ryzyko pomyłek w doborze rozmiaru. Niejedna z nas przeżyła już taką sytuację – z utęsknieniem czekasz na przesyłkę, a gdy nareszcie przychodzi, okazuje się, że sukienka, czy bluzka, którą zamówiłaś, jest o dwa rozmiary za mała! Albo na odwrót – nie przylega do ciała i czujesz się w niej jak worek. Chcesz uniknąć takiego rozczarowania? Sprawdź, czym jest zawyżona rozmiarówka i jak kupować wybierać idealny rozmiar ubrania w trakcie zakupów online.

Co to znaczy zawyżona rozmiarówka?

Zacznijmy jednak od wyjaśnienia, czym właściwie jest zawyżona rozmiarówka. W skrócie oznacza to, że rozmiary odzieży są mniejsze niż standardowe (mniejsze niż podaje tabela rozmiarów danego producenta). Przykładowo rozmiar M odpowiada w rzeczywistości wymiarom rozmiaru S, a numer 36 to w praktyce numer 38. Z pozoru nic wielkiego, ale jeśli o tym nie wiesz, być może będziesz musiała odsyłać towar i zamawiać produkty o rozmiar większe. Wyobraź sobie, że na wesele przyjaciółki zamówiłaś śliczną sukienkę o obcisłym kroku, nie zwracając uwagi na to, że dana marka stosuje zawyżone rozmiary. Dzień przed weselem przychodzi paczka, wciskasz się w nią na siłę, ale materiał opina się na biodrach i brzuchu i nie przysparza to zbyt wiele urody całej stylizacji. O wygodzie już nie wspominając. Fatalna przygoda!

Zawyżona rozmiarówka – skąd się bierze?

Skąd w ogóle biorą się takie różnice? Dlaczego rozmiar M w Zarze to rozmiar S w przypadku wielu innych marek? Cóż, przyczyn jest kilka. Po pierwsze, mimo starań o ujednolicenie rozmiarów, wiele marek stosuje swoje własne tabele rozmiarów. Częściowo zależy od ich asortymentu i tego, jakie ubrania na co dzień projektują. Nieco inną rozmiarówkę będzie stosowała marka, która projektuje oversizeowe swetry i t-shirty niż brand, który specjalizuje się w dopasowanych do ciała sukienkach.

Inny powód to różnice w materiałach stosowanych przez poszczególne modowe brandy. Tkaniny mają różną gęstość splotów, przez co jedne materiały rozciągają się bardziej niż inne.

Ogromną rolę odgrywa też kraj pochodzenia marki. Często azjatyckie produkty mają zawyżoną rozmiarówkę w stosunku do ubrań z USA czy Europy. To zrozumiałe, gdy przyjrzymy się populacjom – w Azji większość społeczeństw ma drobniejszą budowę ciała niż np. w USA, gdzie otyłość jest poważnym problemem zdrowotnym. Nieco inaczej wygląda też proporcja ramion do talii czy długość nóg u średniego Europejczyka i Azjaty. Dlatego standardowy dla nas rozmiar M, w Azji może okazać się obszernym fasonem L czy nawet XL.

Koniec końców firmy tak naprawdę dostosowują się do zmieniających się trendów i oczekiwań społecznych. Nie ma już jednego obowiązującego kanonu piękna, więc rozmiarówki również ewoluują, by każda kobieta mogła czuć się wygodnie i atrakcyjnie w nowej stylizacji. To wielki krok w kierunku akceptacji i integracji – w końcu każda z nas ma inną figurę, inne doświadczenia, inne marzenia związane z modą. Przystosowanie rozmiarów do kobiet w każdym wydaniu jest zatem czymś jak najbardziej pożądanym. Znanym przykładem ze świata mody jest marka Sinsay, która w zeszłym roku oficjalnie ogłosiła na swoich profilach społecznościowych, że zwiększa wymiary w swojej tabeli rozmiarów:

„Słuchamy Twoich potrzeb, dlatego podjęliśmy decyzję o wprowadzeniu nowej rozmiarówki damskich ubrań! Dzięki temu łatwiej znajdziesz produkty dopasowane do Ciebie”.

Nowa rozmiarówka Sinsay różniła się od stare o nawet kilka cm i wywołała spore poruszenie. Jeśli więc planujesz zakup w jednej z tych sieciówek online, sprawdź dobrze nowe rozmiary.

Zawyżona, a zaniżona rozmiarówka – wyjaśniamy różnice

Zawyżona i zaniżona rozmiarówka to dwa przeciwstawne pojęcia. W przypadku zawyżonej rozmiarówki dany produkt będzie w rzeczywistości mniejszy niż podaje tabela rozmiarów producenta. Natomiast jeśli marka ma zaniżoną rozmiarówkę to jest duże prawdopodobieństwo, że jej ubrania okażą się większe niż wskazywałaby na to informacja o rozmiarze.

Przykładowo:

• Marka ma zaniżoną rozmiarówkę – rozmiar S na metce może się w rzeczywistości okazać rozmiarem M.
• Marka ma zawyżoną rozmiarówkę – rozmiar S na metce może się w rzeczywistości okazać rozmiarem XS.

Zdjęcie: cottonbro studio / Pexels

Zawyżona rozmiarówka ubrań – jak kupować online?

Jak w praktyce sprawić, by zamówione online ubrania pasowały jak ulał?

• Przede wszystkim nie daj się zwieść pozornemu rozmiarowi na metce – zacznij od dokładnego zmierzenia swojej figury. Instrukcje, w jaki sposób to zrobić, zazwyczaj znajdują się na stronach sklepowych, więc podążaj za nimi krok po kroku. Podczas mierzenia staraj się być maksymalnie precyzyjna i nie rób tego na wyczucie! To klucz do późniejszego sukcesu z dopasowaniem stroju.
• Następnie skrupulatnie zapoznaj się z wymiarami podanymi w tabelce. Różnice mogą być zaskakująco duże! Niekiedy zakładamy, że M to M, bo tak nam się po prostu wydaje. Tymczasem pomiary danej marki mogą zupełnie nie pokrywać się ze standardowymi rozmiarówkami. Przykładowo w hiszpańskiej sieciówce Zara obwód klatki piersiowej w rozmiarze M to 90 cm, a w tabeli H&M rozmiar M w biuście to 92-96 cm. Spora różnica jak na pozornie tę samą cyfrę! Dlatego nie zakładaj, że wystarczy zakup zwykłego M, żeby trafić w dziesiątkę. Lepiej zawsze to sprawdzić.
• Kolejnym wsparciem będą opinie innych klientek. Dziewczyny często się dzielą w komentarzach i opiniach o produkcie informacjami na temat rzeczywistych rozmiarów konkretnych ubrań. Jeśli większość pisze, że sięgnęły po rozmiar większy, to lepiej je posłuchać. Takie opinie bywają niezwykle pomocne, szczególnie jeśli komuś się nie chce zagłębiać w szczegółowe tabele wymiarów. Dobrze jest mieć ogólny pogląd, jak sklep z zawyżoną rozmiarówką idzie na rękę swoim klientkom.
• Generalnie częstą praktyką jest zamówienie dwóch rozmiarów jednego produktu – tego, który wydaje ci się pasować, i większego, byś mogła je porównać. Szczególnie jeśli zdecydujesz się na ciasno przylegającą sukienkę lub spódnicę, większy rozmiar może być strzałem w dziesiątkę. Dopasowane fasony nie pozostawiają bowiem zbyt wiele przestrzeni na pomyłki i każdy przesunięty centymetr będzie od razu widoczny. Lepiej mieć zapas niż żałować, że wzięłaś za małą bluzeczkę albo spodenki, które niestety uwierają! Większość sieciówek i sklepów oferuje aktualnie bezpłatny zwrot zakupów w określonym czasie.
• Sprawdź skład materiału – tkaniny z dodatkiem wiskozy, elastanu czy weluru są nieco bardziej rozciągliwe niż np bawełna. W przypadku takich ubrań jest szansa, że nawet minimalnie za mały rozmiar będzie dobrze leżał.

Zdjęcie: Dmitriy Steinke / Pexels

Zawyżona rozmiarówka butów

Hm, a co z butami, zapytasz? W tym przypadku sprawa wygląda podobnie, ale nieco prościej. Tu także każdy producent może mieć swoją tabele rozmiarów, która będzie się różnić od innych. W praktyce rozmiar buta 38 jednej marki może mieć nieco inne rozmiary niż buty 38 innej marki. Dużo zależy też od rodzaju butów. Naturalne, że nieco inną rozmiarówkę mogą mieć np buty Emu, a inną eleganckie damskie buty Palazzo.

W przypadku zakupu butów operujemy zwykle jednym najważniejszym wymiarem – długością wkładki. Wystarczy więc dokładnie zmierzyć swoją stopę i porównać ją z tabelą rozmiarów producenta butów, które chcesz kupić.

Nieco inaczej wygląda kwestia butów sportowych. Jest to obuwie zaprojektowane w taki sposób, aby wygodnie pracować podczas aktywności fizycznej. Gdy wybierasz takie obuwie z zawyżoną rozmiarówką, lepiej zdecyduj się na pół lub jeden numer większy. Buty będą wtedy dobrze wyprofilowane i nie będą cię uwierać. Inaczej jest w przypadku butów wizytowych na obcasie – tu należy być bardzo ostrożnym, bo miejsce na stopie jest ograniczone. Jeśli wybierzesz rozmiar większy niż zwykle, prawdopodobnie będziesz się z nich wysuwać, co jest nie tylko niewygodne, ale i niebezpieczne!

Całkiem sporo tych zasad, nie? Ale uwierz, jak je opanujesz, zakupy staną się czystą przyjemnością. Aktualnie sieciówki i sklepy online coraz częściej nie ograniczają się tylko i wyłącznie do podania prostej tabelki rozmiarów od XS do XL. Dziś liczy się każdy detal. Na stronach sklepów coraz częściej znajdziesz więc informacje o dokładnych wymiarach ubrania czy butów. W końcu zwroty nietrafionych rozmiarów to dla sklepu dodatkowy koszt, który często pokrywa z własnych zysków. Dlatego też zaniżona czy zawyżona rozmiarówka to problem także dla sprzedawców.

Zdjęcie główne: Andrea Piacquadio / Pexels