Oceń artykuł

5/5 - (2 votes)

Udostępnij artykuł

Sportowe garnitury. Grubymi nićmi szyta elegancja czy klasa na miarę XXI wieku?

5/5 - (2 votes)

Pozycja garniturów sportowych w świecie mody wciąż jest niejasna. Jedni uważają, że to prawdziwie eleganckie stroje dla gentlemanów pełnych luzu i swobody; dla innych z kolei to prawdziwe faux-pas i absolutne tabu. Chociaż zanotowały ostatnio wzrost popularności i przypisuje im się „nowoczesną” metkę, to tak naprawdę na co dzień widywano je tak wcześnie jak w okresie międzywojennym. Zatem – czy to relikt przeszłości, który powinien w niej pozostać, nowoczesny bubel nabijający kiesę projektantów, czy może realna alternatywa dla biznesowych odpowiedników?

Sportowe garnitury – co to właściwie jest?

Nazwa „sportowy garnitur” może być myląca, dlatego warto wspomnieć, że czasami nazywany jest też spacerowym. I wbrew powszechnemu przekonaniu, nie jest to twój, który powstał na skutek rozwoju męskiej mody w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Nic bardziej mylnego, ponieważ w okresie międzywojennym, jak i w późniejszych latach, marynarki w kratę i luźniejsze wersje pełnych garniturów były postrzegane jako elegancki styl bycia na co dzień. Odpowiednio skrojone sportowe garnitury są wygodniejsze, niż ich oficjalne odpowiedniki, a wizualnie wcale nie muszą im ustępować. Prawdopodobnie najchętniej noszą je obecnie młodzi Panowie o nieco bardziej wyszukanym guście, którzy lubią czuć się i wyglądać elegancko nie tylko w pracy czy na weselu.

Sportowe garnitury są wyjątkowo uniwersalne. Można je śmiało łączyć z t-shirtami, klasycznymi jeansami czy chinosami, a nawet z popularnymi i wygodnymi sneakersami. Na pewno zwiększa to ich atrakcyjność w oczach młodszego pokolenia, ale to nie oznacza, że starszy gentleman nie znajdzie odpowiadających mu połączeń czy krojów. Kraciasta marynarka z lamówką na przykład z pewnością przypadnie do gustu seniorom. Dobór dodatków to indywidualna kwestia, ale i w tej kwestii możliwości są wręcz nieograniczone.

Sportowe garnitury to unikalny dodatek do każdej szafy

Chociaż mają długą historię, to współczesne sportowe garnitury różnią się od tych sprzed lat. Chociażby tym, że kiedyś najpopularniejszymi spodniami łączonymi z luźnymi marynarkami były pumpy, a obecnie… no cóż.

– Oczywiście wciąż zachowały swoją podstawową cechę – ma to być strój wygodny i komfortowy, który jednocześnie spełnia wymogi estetyczne eleganckich mężczyzn – mówią eksperci Suitsquare.

Po wyjściu z pracy, w której obowiązuje ścisły codedress, na pewno mało kto chce zostać w sztywnym, wieczorowym garniturze w czasie wyjścia ze znajomymi. I tutaj do gry wchodzi uniwersalność sportowych garniturów.

Możliwość łączenia ich z najróżniejszymi dodatkami i innymi elementami garderoby bezpośrednio przekłada się na popularność. Nie ma nic obciachowego w dobrze dopasowanym do sylwetki garniturze w fioletowo-purpurową kratę czy połączeniu adidasów, białego t-shirtu z ciemną kamizelką i marynarką z kontrastującą lamówką. Oczywiście jak w przypadku każdego stroju, stworzenie odpowiedniej kompozycji jest kluczem do sukcesu, ale zapewniamy – nie trzeba nosić 7 dni w tygodniu wieczorowego garnituru, żeby wyglądać elegancko i stylowo.

Wniosek? Sportowe garnitury od lat służyły gentlemanom w różnym wieku, i prędko się to raczej nie zmieni. To doskonałe połączenie wygody i klasy, a przy tym rewelacyjny sposób na wyrażenie indywidualnego stylu.